czwartek, 23 stycznia 2025

Warsztaty lamp mozaikowych, wieża Galata i spacer po stronie azjatyckiej z wieżą Leandra w tle

 

Wybierając się do Istambułu po raz kolejny, zapisuję się na warsztaty robienia lamp mozaikowych, których historia jest tu bardzo bogata. W ten sposób spędzam przyjemne przedpołudnie w zimny deszczowy dzień. Warsztat mieści się tuż nad Bosforem, więc z okien mogę podziwiać przepiękny widok, który jest jednym z moich ulubionych na świecie.






Po południu udaję się do dzielnicy Galata z charakterystyczną wieżą oraz płynę promem na brzeg azjatycki, by przespacerować się bulwarem nieopodal wieży Leandra. Pogoda nie dopisuje, ale kto by się przejmował takimi rzeczami :) Turystów praktycznie brak, ale na mewy można tu liczyć zawsze.





Nie można mówić o Istambule nie wspominając tutejszych kotów, które są stałym elementem krajobrazu tego miasta, niczym wędkarze na tutejszych mostach. Daję głowę, że wszyscy Kociarze, będą zachwyceni i pewnym momencie przyłapią się na tym, że częściej fotografują koty, niż pozostałe atrakcje :)









środa, 22 stycznia 2025

Istambuł raz jeszcze, czyli Błękitny Meczet, duch Orient Expressu, Agata Christie i dom, w którym zmarł Adam Mickiewicz

 

Tym razem przylatuję na nowe międzynarodowe lotnisko IST, które jest świetnie skomunikowane z centrum za pośrednictwem metra. Sprawnie dostaję się do centrum i to bez konieczności stania w korkach. Ferah Otel, który stanowi moją bazę wypadową znajduje się w okolicy Wielkiego Bazaru. Stąd wszędzie jest blisko, gdyż to tu mieszczą się przystanie promowe, skąd można dostać się do niemal wszystkich dzielnic Stambułu. Jest też stacja metra. Ale czas ruszyć w drogę!

Najpierw Błękitny Meczet i Hagia Sophia, czyli obowiązkowe miejsca podczas każdego pobytu w Stambule. Między innymi, to one czynią krajobraz tego miejsca tak wyjątkowym.








  A teraz, jeśli chcecie zobaczyć, gdzie Agata Christie napisała Morderstwo w Orient Expresie oraz poczuć klimat tamtych czasów, wybierzcie się ze mną do hotelu Pera Palace oraz na dworzec kolejowy, gdzie na chwilę przeniesiemy się w czasie. Można tu napić się kawy w restauracji Orient Express, która niegdyś obsługiwała gości tego pociągu i odwiedzić malutkie dworcowe muzeum. Na uwagę zasługuje też sama architektura zabytkowego dworca i jego opustoszałe teraz wnętrza, które poruszają wyobraźnię.









W hotelu Pera Palace, w pokoju 411, Agata Christie ukryła się przed światem i napisała słynne Morderstwo w Orient Expresie. Wnętrza tego hotelu wciąż pamiętają tamte czasy, które ożyły na nowo dzięki netflixowemu serialowi o Północy w Pera Palace. O ile pokój 411 bywa z reguły zajęty przez gości, można pokusić się o zarezerwowanie wejścia do pokoju 101, gdzie mieści się muzeum Mustafy Kemala Ataturka. Nawet jeśli ktoś nie interesuje się historią Turcji, jest to świetna okazja, by przyjrzeć się bliżej hotelowym wnętrzom. Koniecznie zwróćcie uwagę na zabytkową windę, która była niegdyś pierwszą w Istambule i drugą w Europie. 


 






Będąc w Stambule można udać się do domu, w którym zmarł Adam Mickiewicz. Teraz mieści się tu maleńkie muzeum, które upamiętnia to wydarzenie. Eksponatów właściwie nie ma, ot grób w podziemiu i ekspozycja multimedialna na piętrze, jednak wizyta w tym miejscu złapie za serce chyba każdego Polaka. Nieopodal domu jest także ulica Adama Mickiewicza, co wziąwszy pod uwagę, że jesteśmy w egzotycznym Stambule, na prawdę robi wrażenie...