Nie wytrzymam! Przed wyjazdem trzykrotnie okrajaliśmy
zawartość plecaków. W szczególności Majki, aby nie nadwyrężała kręgosłupa
podczas wędrówek. Nie obyło się bez fochów, bo trudno przekonać dziecko, że
ukochany Mimi w postaci pluszowej różowej pantery, która ZAWSZE i WSZĘDZIE z
nami jeździ, musi ograniczyć zawartość garderoby! Jako wyrodna matka,
własnoręcznie dokonałam kilkukrotnej selekcji, zezwalając na jedną koszulinkę i
porcięta. No i cóż z tego? Moja rodzona córka za własny grosz zdołała już
obkupić Mimiego w dwie gruzińskie czapki, filcową kamizelę oraz ludowy płaszcz!
Jak tak dalej pójdzie, głupia pantera będzie miała większy wybór strojów niż
ja!
Rozdziały
- Albania
- Arabia Saudyjska
- Bergen
- Czarnogóra
- Czym się da
- Dziecko w podróży
- Egipt
- Grecja
- Gruzja
- Istambuł
- Italia
- Jordania
- Kambodża
- Laos
- Macedonia Północna
- Majorka i Minorka
- Malezja
- Malta
- Maroko
- Podróże małe i duże
- Polska
- Rowerem przez Afrykę
- RPA
- Rumunia
- Skanseny
- Tajlandia
- Teneryfa i Fuertaventura
- Tunezja
- Włóczęgi z Kuniem
- Z dziennika podróży...